Dziś niedziela, Dzień Pański.
Obserwując na Mszy Świętej ludzi wracających od Komunii Świętej można zauważyć różne postawy. Jedne osoby wracają do ławek razem z Panem Jezusem patrząc na innych ludzi, inne osoby powracają ze średnim zaangażowaniem. A jeszcze inne i jest ich niewielu wracają do ławek po przyjęciu Komunii Świętej bardzo skupieni. Niosą Pana Jezusa w swoim sercu lub jeszcze w swoich ustach z wielkim szacunkiem, miłością, wdzięcznością i uszanowaniem należnym Bogu Najwyższemu.
Czasem obserwuję te osoby i uczę się od nich tej, jakże wzorcowej i Bogobojnej postawy po przyjęciu Komunii Świętej. Taka właśnie powinna być nasza postawa, lecz na prawdę niewielu ludzi tak postępuje. A co jest bardzo dobre, że często można taką postawę zaobserwować właśnie u młodych ludzi. I wydaje mi się, że nie jest ona na pokaz. Leczy wynika z wielkiej bliskości z Panem Jezusem i z wielką świadomością sytuacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz