poniedziałek, 21 czerwca 2021

Truskawkowo

Od kilku dni jest u mnie truskawkowo. Kupuję truskawki od rolnika, które są bardzo duże i mam jakieś w tym roku takie szczęście, że już kilka osób przywiozło mi truskawki ze swoich plantacji. A więc jedzone są od razu po umyciu, zamrażane na zaś, robione są w galaretce truskawkowej, pieczone w cieście, a nawet mrożone ze śmietaną jak lody.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Lenistwo i brak mocnego postanowienia

Dawno mnie nie było na blogu. Jakoś tak się rozpuściłam w lecie w przenośni i dosłownie. Przybyło też dolegliwości. Nigdy nie byłam wrażliw...