sobota, 14 listopada 2020

Lubię to

Jutro niedziela, Dzień Pański. Na Mszach Świętych zbierana będzie taca dla ubogich, to dzieło Caritas Diecezjalnego. Lubię, gdy zbierane jest w Kościele na tacę lub do puszek na szczytny cel, jak na misje, na uzdolnione dzieci, na renowację starych pomników na cmentarzu, na KUL, na budowę gdzieś nowego Kościoła, na seminarium, na leczenie dla kogoś, bo wtedy jest okazja zrobić coś dobrego i na dodatek bez zbędnych formalności. Wrzucam ile mogę i koniec. Mimo, że sama nie jestem zamożna, to jednak zawsze mam co wrzucić, bo każdgo miesiąca odkładam pewną małą sumę na cele charytatywne.

2 komentarze:

Lenistwo i brak mocnego postanowienia

Dawno mnie nie było na blogu. Jakoś tak się rozpuściłam w lecie w przenośni i dosłownie. Przybyło też dolegliwości. Nigdy nie byłam wrażliw...