piątek, 18 września 2020

Sporo pracy

Dziś sporo pracowałam od 5,45 i jeszcze sporo pracy przede mną. Z racji takich i innych moich dolegliwości robię sobie w międzyczasie przerwy. Modlitwa także jest nieodłączną częścią każdego mojego dnia, choć poza porannym i wieczornym Pacierzem nie mam ustalonych Modlitw, ani pór ich odmawiania. Z racji moich problemów zdrowotnych rano i wieczorem zawsze sporo modlę się w łożku, bo wtedy myślę tylko o Modlitwie, a nie o tym, że mi coś dolega. Może Pan Jezus wybaczy ten mój wygodny sposób modlenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Lenistwo i brak mocnego postanowienia

Dawno mnie nie było na blogu. Jakoś tak się rozpuściłam w lecie w przenośni i dosłownie. Przybyło też dolegliwości. Nigdy nie byłam wrażliw...